Zwiedzać i kibicować.. !!!

Taki w skrócie był plan naszego niedzielnego, długo oczekiwanego wyjazdu do Krakowa. Wyjazdu z którym wiązało się szereg atrakcji i niespodzianek, ale po kolei …. Podróż z Leżajska to niecałe trzy godziny jazdy i całkiem ciekawe widoki jakimi raczy nowo wybudowana autostrada. W okolice Wawelu dojeżdżamy autobusem, ale tu czeka na nas pierwsza niespodzianka, dalej musimy iść pieszo. Powodem jest odbywający się w Krakowie po raz czternasty PKO Cracovia Maraton.

 

Damian

Damian z kolegą na linii startu

Chwilę kibicujemy (mamy komu), wśród ponad pięciu tysięcy uczestników biegnie Damian Trojnar mieszkaniec Dębna promujący nie tylko swoją osobę, ale również naszą miejscowość i Stowarzyszenie (TEAM DĘBNO). W międzyczasie przemknął przed nami na swoim rowerowym bolidzie Rafał Wilk, rzeszowianin-złoty medalista paraolimpijski. Nie udało się sfotografować (a szkoda) bardzo osobliwego biegacza (studenta AGH Krakowie), który cały maraton przebiegł tyłem !!! – bieg zakończył po 5 godzinach i 59 minutach.

Kilkaset metrów dalej i jesteśmy w innej epoce ……..

przed Wawelem

Podzieleni na grupy zwiedzamy Komnaty Królewskie, Katedrę Wawelską, Groby Królewskie, Dzwon Zygmunta (a przy nim obowiązkowe życzenia i marzenia). Trudno znaleźć drugie takie miejsce w naszym kraju, drugie miasto w którym historia odcisnęła tak olbrzymie piętno.

przed grobem Piłsudskiego

Chwila zadumy przy grobie Marszałka Józefa Piłsudskiego

Każdy szczegół, każdy skrawek Katedry jest miejscem szczególnym w którym historia była pisana całymi stuleciami. Z Wawelu spacerem przeszliśmy na Rynek wokół, którego jest nie mniej atrakcji do zwiedzania (Kościół Mariacki, Sukiennice, Brama Floriańska …..)

Na zwiedzaniu Krakowa czas płynął bardzo szybko, ale jednocześnie zbliżała się godzina rozpoczęcia meczu hokejowego Polska- Włochy rozgrywanego w ramach mistrzostw świata Dywizji 1A ,dlatego bardzo sprawnie przejechaliśmy pod Tauron Arenę (piękny i nowoczesny obiekt sportowy) gdzie mieliśmy kibicować Polakom w ich pierwszym meczu na mistrzostwach. Jak w ogóle doszło do tego wyjazdu? Zarząd Stowarzyszenia i przyjaciele naszego gimnazjum w sobie tylko wiadomy sposób zaprosili do naszej szkoły Prezesa Polskiego Związku Hokeja na Lodzie p.Dawida Chwałkę, który odwiedził naszą szkołę przywożąc w prezencie najlepszym uczniom (stypendystom) oraz uczniom z najlepszą frekwencją i wyróżniających się w pracy społecznej bilety wstępu na mecz mistrzowski oraz koszulki z logo reprezentacji Polski w hokeju. Całą akcję wspierał swoją osobą cichy bohater opisywanej inicjatywy, inicjator i propagator akcji, podsekretarz stanu w Ministerstwie Sportu i Turystyki pan Bogusław Ulijasz. My ze swojej strony zapewniliśmy, że nie będziemy żałować gardeł i będziemy mocno kibicować. Pół godziny przygotowań przed halą (dziewczyny spisały się na medal) i nasza ekipa staje się fantastyczną grupą kibiców, która na koronie obiektu spotyka swojaków – wycieczkę kibiców z Gminy Leżajsk.

na koronie stadionu

do meczu 40 minut – a my kibicujemy !!!!

A potem to już był mecz i olbrzymie emocje !! Mimo wspaniałego dopingu dziesięciotysięcznej publiczności (oczywiście naszego też) Polacy przegrali 2:1, a w całych mistrzostwach zajęli trzecie bardzo dobre miejsce, co zgodnie podkreślają wszyscy obserwatorzy jest olbrzymim sukcesem naszej drużyny. Dla nas uczestników wycieczki było to niezapomniane przeżycie, dlatego kierujemy podziękowania dla Panów Bogusława Ulijasza, Dawida Chwałki, Sylwestra Łazarowicza dzięki którym doszło do tego wspaniałego wyjazdu.

uczestnik wycieczki

[pe2-gallery album=”http://picasaweb.google.com/data/feed/base/user/stowdebno/albumid/6142753755556298945?alt=rss&hl=en_US&kind=photo” ]

 

Ten wpis został opublikowany w kategorii Wydarzenia. Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Time limit is exhausted. Please reload CAPTCHA.